niedziela, 29 listopada 2015

Od Lucas'a CD Blusji

"Czym ja zawiniłem?!" - krzyknąłem w myślach słysząc głos samicy dobiegający z wejścia jaskini. Warknąłem głośno i położyłem się na skalnej półce, która służyło mi za łóżko. Zakryłem łapami oraz skrzydłami uszy gdy ponownie usłyszałem wrzaski wadery. Skrzywiłem się nieznacznie i poszedłem w stronę wyjścia. Po drodze zapatrzyłem się przez co potknąłem się i w efekcie przywaliłem głową w ścianę jaskini. Otrzepałem się i zacząłem ponownie iść przed siebie przy okazji zataczając się zupełnie jakbym był pijany albo na haju.
- No nareszcie panienko! - krzyknęła jakaś wadera.
- Czy my się znamy? - spytałem siadając przed nią i lekko uchylając pysk ze zdziwienia.
- Eeee... Lucas? To ja, Blusji. Ta którą nazwałeś idiotką - powiedziała nieźle zszokowana
- Wypraszam sobie, jeszcze nigdy w całym swoim życiu nie nazwałem żadnej damy "Idiotką" - powiedziałem z lekkim wyrzutem

Blusji? Pamiętaj, rozdwojenie jaźni XD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz